Lekko, leciuteńko, cicho, cichuteńko, Tak jak spływa z nieba srebrzysty, śnieżny puch, Życzenia noworoczne złożę pomaleńku, A potem dam wiatrowi, by je po świecie niósł!
Od czego mam zacząć? Klasycznie, od zdrowia! Niech nam dopisuje zawsze, no i wszędzie, Na to są zbędne mądre, wielkie słowa, Bez niego żaden frykas smakować nie będzie!
Potem, jak to było? Szczęścia, pomyślności, W każdym zamierzeniu, bez żadnych wyjątków, Niech radość, optymizm w naszych sercach gości, Życzenia przyjęte? Zacznę od początku! (...)